Kolka jelitowa

Karmienie piersią – jak długo i w jakiej pozycji? Techniki

Przedstawione poniżej treści nie mają charakteru promocyjnego. Ich wyłącznym celem jest edukacja i podniesienie poziomu wiedzy odbiorcy na temat zdrowia. Należy jednak pamiętać, że żadna z informacji nie może zastąpić porady lekarskiej lub konsultacji z farmaceutą.

Karmienie piersią to wspaniała przygoda zarówno dla mamy, jak i dziecka. Niemniej jednak początki bywają trudne, dlatego dobrze jest odpowiednio się przygotować. Jak karmić, by osiągnąć z tego jak najwięcej korzyści dla siebie i maluszka?

Jak karmić piersią?

Mimo że mleko modyfikowane dostępne na rynku jest coraz doskonalsze i coraz bardziej składem swym przypomina naturalny pokarm matki, karmienie piersią nadal uważane jest za najzdrowsze i niosące najwięcej korzyści. Wspiera ono nie tylko prawidłowy rozwój fizyczny dziecka, ale też jego zdrowie psychiczne, wspomaga odporność i – co równie ważne – buduje ogromną więź między maluchem a matką.

Z początku karmienie może wydawać się trudne i wiele kobiet odczuwa przed nim swego rodzaju tremę. Jak prawidłowo karmić piersią, by uniknąć niepożądanych sytuacji? W karmieniu przede wszystkim należy kierować się intuicją, co współcześnie często nazywane jest „karmieniem na żądanie”.

Każde niemowlę posiada swój temperament, apetyt, a z czasem również – własne upodobania. Niektóre dzieci od urodzenia są niejadkami, dla innych jedzenie jest wielką przyjemnością. Nie warto robić niczego na siłę. Należy pamiętać, że piersią dziecka nie można przekarmić, więc ograniczanie jedzenia nie jest potrzebne, z drugiej strony – niemowlę ma bardzo niewielką pojemność żołądka, więc – nawet jeśli je niewiele – z reguły najada się i zaspokaja swoje potrzeby.

Jak karmić niemowlę, by być pewnym, że się najadło? Najważniejszą zasadą jest zapewnienie dziecku i matce spokoju, komfortu i odpowiednich warunków. Jest to szczególnie istotne na początku przygody z karmieniem, kiedy brakuje jeszcze nieco wprawy i doświadczenia. Najlepiej, kiedy mama z maleństwem znajdują się w osobnym, cichym pomieszczeniu. Nadmiar bodźców jest niewskazany, ponieważ może rozpraszać dziecko i niepotrzebnie stresować mamę.

Niespokojne jedzenie prowadzi do połykania dużej ilości powietrza podczas karmienia piersią, a kolki jelitowe biorą się m. in. właśnie stąd. Połykane powietrze gromadzi się w jelitach, wypełnia je i rozdyma. W takich przypadkach można sięgnąć po preparaty z symetykonem, który obniża napięcie powierzchniowe ścian pęcherzyków gazów znajdujących się w jelitach. Dzięki temu usprawnia ich wydalanie i zmniejsza napięcie jelit, czyli przyczynę bólu. Natomiast należy pamiętać, że gdy niemowlę jest z matką sam na sam podczas karmienia, czuje się bezpieczne i ważne, a to gwarantuje mu ogromny komfort, pozwala spokojnie się najeść, a co za tym idzie – minimalizować ryzyko powstawania kolek.

Skład mleka matki

Oprócz korzyści psychicznych i emocjonalnych płynących z karmienia piersią, są jeszcze korzyści czysto zdrowotne, ponieważ skład mleka kobiecego jest absolutnie unikatowy, i – choć producenci mleka modyfikowanego starają się mu dorównać – nadal nie ma idealnego substytutu. Naturalny pokarm ma wszystko, co potrzebne organizmowi maluszka do prawidłowego rozwoju.

Są to przede wszystkim:

  • woda (ok. 88% całkowitej objętości) – nawadnia organizm dziecka, co jest niezbędne, by funkcjonował prawidłowo, gasi pragnienie i – co również bardzo ważne – jest rozpuszczalnikiem innych wartościowych substancji zawartych w pokarmie,
  • białka (ok. 1%) – są podstawowym budulcem ludzkiego organizmu, niezwykle ważnym dla rosnącego i rozwijającego się dopiero organizmu, są to białka dobrze przyswajalne, które biorą udział we wchłanianiu dobroczynnych mikro- i makroelementów,
  • węglowodany, głównie laktoza (ok. 7%) – cukier ten jest głównym źródłem energii małego organizmu, wspomaga dojrzewanie układu nerwowego, ułatwia wchłanianie wapnia, magnezu i żelaza,
  • tłuszcze – zaspokajają połowę zapotrzebowania energetycznego dziecka, ich zawartość jest elementem najbardziej zmiennym, jeśli chodzi o skład mleka matki; zależy w dużej mierze od jej diety, częstotliwości karmienia, pory dnia itd.; organizm kobiety niejako reguluje ich ilość, dostosowując ją w naturalny sposób do potrzeb dziecka,
  • witaminy – w HM (od ang. human milk) występuje więcej niż np. w mleku krowim witamin A, E, C i B₃; niezbędna natomiast podczas karmienia piersią jest suplementacja witamin K i D,
  • mikroelementy takie jak żelazo, cynk, miedź, mangan czy selen,
  • makroelementy – sód, potas, wapń, magnez, chlor,
  • czynniki odpornościowe (w tym – immunoglobuliny).

Jeśli karmienie jest efektywne i przebiega prawidłowo, pokarm naturalny zapewnia 100% zapotrzebowania dziecka na składniki odżywcze. Niemowlęcia do 6. miesiąca życia nie trzeba przepajać ani dokarmiać niczym innym, pamiętając jedynie o suplementacji witamin K i D.

Co ile karmić noworodka?

Wśród najczęstszych pytań kobiet przygotowujących się do macierzyństwa znajduje się pytanie o to, co ile karmić piersią noworodka. O ile dziecko z czasem wyrabia sobie pewne nawyki i uczy się samo zaspokajać swoje potrzeby, o tyle na początku trzeba wykonać pewną pracę, by noworodek nauczył się prawidłowo ssać, by wystarczająco się najadał oraz by jego organizm dostawał to, czego potrzebuje.

Umiejętność ssania jest bardzo ważna. Zdarza się, że dziecko nie chwyta ustami całej brodawki razem z jej otoczką i musi się tego nauczyć. Tylko przy prawidłowym chwytaniu mleko swobodnie wypływa z piersi, a dziecko nie połyka zbyt dużej ilości powietrza, co zapobiega kolkom jelitowym.

Dziecko, tuż po urodzeniu, instynktownie szuka piersi matki i – jeśli ma taką możliwość – zaczyna ją ssać. Jeśli matka od początku ma w piersiach pokarm, noworodek najada się i zasypia na kilka godzin, by odpocząć po wielkim wysiłku, jakim było dla niego przyjście na świat. Po przebudzeniu trzeba starać się karmić dziecko co 2-3 godziny. Jeśli jednak dziecko mocno śpi i w widoczny sposób potrzebuje więcej odpoczynku, nie należy wybudzać go siłą, choć jednocześnie trzeba dbać, by przerwy między posiłkami nie były zbyt długie.

Co ile godzin karmić noworodka nocą? W nocy, jeśli dziecko śpi głęboko i nie domaga się karmienia, nie trzeba wybudzać go co 2 godziny, ale warto 2-3 razy przystawić je do piersi, szczególnie w pierwszych tygodniach życia.

Regularność karmienia jest ważna dla prawidłowego rozwoju dziecka. Dzięki niej organizm jest właściwie nawodniony i odżywiony, a jego odporność wzrasta, chroniąc maluszka przed infekcjami i szkodliwym działaniem drobnoustrojów.

Karmienie na żądanie

Bardzo często w kontekście karmienia piersią słyszy się określenie karmienie na żądanie. Co to właściwie znaczy? I na co w końcu lepiej się zdecydować – karmienie na żądanie czy co 3 godziny? O ile w przypadku noworodków rekomendowane jest przystawianie dziecka do piersi w mniej więcej równych odstępach czasu, o tyle dzieci kilkutygodniowe i starsze powinny w pewnym stopniu same decydować o tym, kiedy chcą jeść. W pewnym stopniu – ponieważ w określeniu tym nie chodzi wyłącznie o żądanie dziecka, ale też żądanie matki.

Początki karmienia mogą być dla kobiety trudne, ponieważ musi minąć trochę czasu, zanim gromadzenie mleka w piersiach się ureguluje. Bywa, że na początku jest go bardzo mało, a po kilku dniach następuje nawał laktacyjny – pokarm gromadzi się w dużych ilościach, piersi stają się nabrzmiałe i bolesne.

Wówczas zadaniem malucha jest pomóc matce i odciążyć jej piersi, zjadając część lub całość nagromadzonego pokarmu. W najgorszym razie można nadmiar pokarmu ściągnąć (np. przy użyciu laktatora), jednak zbyt częste ściąganie stymuluje coraz większą produkcję mleka. Karmienie na żądanie (i matki i dziecka) pozwala ich organizmom wzajemnie się zgrać, a po pewnym czasie gromadzenie pokarmu dostosowuje się niejako do zapotrzebowania niemowlaka.

Do kiedy karmić na żądanie? Karmienie na żądanie można kontynuować do końca karmienia. Zapotrzebowanie dziecka na mleko matki z reguły maleje po wprowadzeniu do jego diety innych pokarmów. Wówczas produkcja mleka w piersiach matki również maleje, a wytwarzany przez nie pokarm staje się mniej kaloryczny i zawiera mniej tłuszczów.

Jak długo karmić piersią?

Wytyczne rozmaitych organizacji dotyczące karmienia dzieci zmieniają się, na co wpływ mają m.in. najnowsze badania. Jak długo karmić dziecko piersią, jeśli nie ma ku temu żadnych przeciwwskazań? Ostatnie wskazania Światowej Organizacji Zdrowia mówią o tym, że:

  • niemowlę należy karmić wyłącznie piersią przez pierwszych sześć miesięcy życia (nie ma potrzeby przepajania ani dokarmiania innymi pokarmami, chyba że pediatra zdecyduje inaczej), przy czym karmić można albo, przystawiając dziecko do piersi, albo karmiąc je butelką, mlekiem odciągniętym z piersi,
  • po wprowadzeniu do diety innych pokarmów (nie chodzi tu o mleko modyfikowane, którego przy karmieniu piersią w ogóle nie ma potrzeby wprowadzać) należy kontynuować karmienie piersią minimum do drugiego roku życia dziecka, stosując tzw. karmienie na żądanie,
  • nie ustalono górnej granicy wiekowej w kontekście karmienia piersią – karmienie należy więc kontynuować do momentu, w którym dziecku i matce karmienie przestaje być potrzebne.

Zatem jak odstawić dziecko od piersi i kiedy nadejdzie właściwy moment? Kiedyś sądzono, że po roku pokarm matki traci wartości odżywcze i kontynuowanie karmienia pozbawione jest sensu. Dziś wiadomo, że to nieprawda i nawet dla dziecka dwuletniego picie mleka matki przynosi wiele zdrowotnych korzyści.

Zalecanym więc sposobem na odstawianie od piersi jest wyczekanie chwili, w której dziecko nie domaga się już karmienia i niejako samo z niego rezygnuje. Bywają jednak sytuacje, kiedy matka z pewnych względów (np. przez zmęczenie lub psychiczną potrzebę) postanawia zaprzestać karmienia.

Jak przestać karmić piersią dziecko, które wciąż „żąda” przystawiania do piersi? Najlepiej jest szczerze porozmawiać z dzieckiem o swoich potrzebach i wytłumaczyć mu zaistniałą sytuację. Nie ma jednej właściwej metody – niektóre dzieci lepiej odstawiać od piersi stopniowo, przystawiając je coraz rzadziej, u innych trzeba skończyć karmienie z dnia na dzień.

Pozycje do karmienia

Pozycji, w których można przystawić dziecko do piersi jest bardzo wiele. Najważniejsze jest uczucie komfortu, zarówno u dziecka, jak i matki. Tylko wygodna pozycja sprawi, że dziecko będzie właściwie chwytało pierś, będzie czuło się spokojnie i bezpiecznie. Brak zapewnienia dziecku wygody może doprowadzić do niewłaściwego jedzenia przyczyniającego się do różnych dolegliwości trawiennych, najczęściej – kolek jelitowych.

Jaka jest więc naturalna pozycja do karmienia, dobra i dla matki i dla dziecka? Na początku, kiedy maluszek jest ograniczony ruchowo i sam nie potrafi nawet unosić głowy, najlepsza dla większości matek i dzieci jest pozycja do karmienia na leżąco. Kobieta układa się na boku, a noworodka kładzie również na boku, przodem do siebie. Dziecko ssie w tej pozycji pierś położoną niżej – to bardzo ważne, aby kręgosłup matki ułożony był prosto, skrzywienie kręgosłupa podczas karmienia może doprowadzić do dolegliwości bólowych i nadwyrężenia.

Kiedy dziecko jest starsze, można zastosować wygodne siedzące pozycje do karmienia piersią. Jedną z nich jest karmienie spod pachy. Polega na ułożeniu dziecka pod pachą i przystawieniu go do tej piersi, która znajduje się bliżej. Innym sposobem jest układanie sobie dziecka na kolanach.

Do pozycji siedzących przydaje się często specjalna, duża poduszka do karmienia. Dziecko ułożone bezpośrednio na kolanach może znajdować się zbyt nisko – wówczas matka musi się do niego nachylać, co jest bardzo niezdrowe dla kręgosłupa.

Co jeść podczas karmienia piersią?

Co jeść po porodzie, karmiąc piersią? Czas tuż po porodzie jest najważniejszy, ponieważ układ pokarmowy maluszka dopiero się kształtuje i jest niezwykle delikatny. Przez pierwsze dni warto unikać surowych owoców i warzyw i ograniczyć się tylko do lekkostrawnych produktów.

Z czasem dieta dla matki karmiącej powinna być coraz bardziej urozmaicona. Co można jeść, karmiąc piersią? Właściwie wszystko to, co nie jest szkodliwe dla organizmu matki, nie szkodzi również dziecku. Kobieta powinna wówczas dbać, by jej dieta była zbilansowana, bogata w witaminy i inne dobroczynne substancje. Warto również pamiętać o dobrych nawykach żywieniowych, czyli jedzeniu regularnym i częstszym, a podzielonym na mniejsze porcje.

Matka karmiąca powinna zwiększyć spożycie pokarmów w stosunku do swojej normalnej diety o 10%, jeśli nie uprawia żadnych sportów i o 20%, kiedy jest aktywna fizycznie.

Czego nie powinna jeść matka karmiąca? Przede wszystkim musi wystrzegać się żywności wysoce przetworzonej, produktów typu fast-food, alkoholu i innych używek. Jeśli u dziecka zaobserwować można objawy kolki jelitowej, warto ograniczyć spożycie tzw. produktów wzdymających, jak kapusta czy rośliny strączkowe, a przede wszystkim – napojów gazowanych zwiększających ilość gromadzących się w jelitach gazów.

Autor: Justyna Gabrysiak-Kula
Konsultacja merytoryczna: lekarz pediatra Joanna Kosielska

Bibliografia:

  • D. Kowalska, E. Gruczyńska, J. Bryś, Mleko matki – pierwsza żywność w życiu człowieka, w: Problemy Higieny i Epidemiologii, 2015, 96(2): 387-398

http://phie.pl/pdf/phe-2015/phe-2015-2-387.pdf [07.12.2021]

  • K. Osuch, A. Jakóbik, Karmienie noworodka krok po kroku, Centrum Medyczne „Żelazna” sp. z o.o., Warszawa 2021

https://szpital.szpitalzelazna.pl/wp-content/uploads/2021/05/poradnik-Karmienie-noworodka-krok-po-kroku.pdf [07.12.2021]

  • Karmienie piersią, Serwis Rzeczypospolitej Polskiej

https://www.gov.pl/web/zdrowie/karmienie-piersia [07.12.2021]

  • Odżywianie kobiety karmiącej, Serwis Rzeczypospolitej Polskiej

https://www.gov.pl/web/zdrowie/odzywianie-kobiety-karmiacej [07.12.2021]